Co tu dużo mówić,od tego wszystko się zaczęło,gamoniowaty inspektor Clouseau który pamiętam w dzieciństwie śmieszył mnie ogromnie.Obsada aktorska rewelacyjna,młoda Cardinale,piękna Capucine.Wspaniałe plenery górskie,Rzym lat 60-ych.Perełka z lamusa.
Nic dodać, nic ująć!